Witam! Jestem właścicielką pięknej Mikusi z 2004 r. Dziś dotknęła mnie niemiła niespodzianka gdyż samochód po użyciu kluczyka od zamku nie chciał się otworzyć i rozbroić centralnego zamku wraz z alarmem. W pierwszym momencie myślałam, że bateria się wyczerpała w pilocie ale po użyciu drugiej pary samochód dalej nie reagował. Dostałam się do środka samochodu po zdjęciu zaślepki po stronie kierowcy przy zamku. Myślałam, że może zostawiła włączone światła i siadł akumulator. Po wyłączeniu syreny od alarmu i przekręceniu kluczyka w stacyjce na poziom zapłonu światła wszystko działało. Immobilizer nie działał oraz silni. NIC Co teraz? Pomóżcie!!! Wyciągnąć akumulator i zresetować ustawienia komputera???? HELP HELP
nyio0Mv.