Tekst piosenki. To nie bajka, tu strach zbiera żniwo. We wsi Jantra, dzieciarnia, zaśpiewa komitywą. O tym, o czym inni milcząOczy im błyszczą, gdy gwiżdżą melodię o demonie znikąd. Przybywa cicho, jakby miał władze nad czasem. Nie wymazuje długów, zawsze wraca po zapłatę. Spełnia marzenia ludzi, daje im to czego pragną. Wicher przycicha i się wzmaga, I raz jest mglista, raz promienna, Śliczna zimowa Kopenhaga, Miasteczko Pana Andersena. Poety, który nas podzielił, Swe bajki gęsim piórem pisząc, Na tych, co już je usłyszeli, I tych, co jeszcze je usłyszą. Na kartkę blask od świecy padł, O zmroku przypływała wena I oto stał się cały świat Miasteczkiem Pana Andersena. I grają w bajkach dobrych, złych, Los odgadując swój po trochu, Mężczyźni i Kobiety ich, Księżniczki ich na ziarnku grochu Są delikatne, boją się, Czasem ich cichy słychać szloch: Kochany mój, nie uraź mnie, Skoro mnie razi byle groch. I leci groch kobiecych łez, I szepcze mi poduszka senna, Że całe nasze życie jest Miasteczkiem Pana Andersena... I myśl mi się po głowie, Która odkrywcza jest szalenie, Że w sumie jedno, co nas łączy, To jest dziecięce pochodzenie. Nad Danią zima jest ponura, Tnie zimnym gradem, deszczem kosi, Nad Danią gęsi gubią pióra, Chudy poeta je podnosi. Na kartkę blask od świecy padł, O zmroku znów przypłynie wena I znów się stanie cały świat Miasteczkiem Pana Andersena. I będą grali tam i tu, I losu dociekali swego Mężczyźni w zimnym białym dniu Porwani przez Królową Śniegu. I będzie słychać smutny głos Mężczyzny - chłopca hen, zza mgły: "Kto wyjmie to bolesne szkło, Które do oka wpadło mi?" Nieraz popłynie taki tekst I szepcze mi poduszka senna, Że całe nasze życie jest Miasteczkiem Pana Andersena. Tak jest, choć w czoło się pukają Ci wszyscy mądrzy i stateczni, Co w żadnej bajce nie zagrają, Bowiem nie byli nigdy dziećmi... Paweł Piotrowski i Przyjaciele - Powiedziałeś Panie dosyć lęku - śpiewajmy Panu tę pieśń jedności - tekst piosenki, tłumaczenie piosenki i teledysk. Zobacz słowa utworu Powiedziałeś Panie dosyć lęku - śpiewajmy Panu tę pieśń jedności wraz z teledyskiem i tłumaczeniem.
W tym kraju, gdzie kruszynę chleba z ziemi się podnosi C d G e Gdzie tysiąc lat historii uczy prawdy i mądrości a d G F C Gdzie oczy dziewcząt są jak niebo nad głowami modre C d G e Tu przyszło nam żyć i umierać na złe i na dobre a d G F C W tym kraju, gdzie bywały dni i noce niespokojne a e d G Przeklęci niech na zawsze będą ci co wielbią wojnę! F G F C F C Gdzie proza życia co dzień i najwięksi są poeci C d G e Tu przyszło nam zbudować dom i wychować dzieci a d G F C O Panie, daj nam przetrwać z twarzą, ten czas bez twarzy F G F C F C Od wojny i choroby uchroń dom bez gospodarzy F G F C F C Poetom daj natchnienie, daj też ciężkiej pracy owoc F G a e I jeszcze raz nam pozwól nadzieje nasze odbudować D G d G C O jeszcze jedno proszę Panie w swej ziemskiej lichości C d G e Obroń nasz dom przed wizytami nieproszonych gości a d G F C O jeszcze jedno proszę Panie w swej ziemskiej lichości F G a e Obroń nasz dom przed wizytami nieproszonych gości d G d G C
zaufaj Panu już dziś. jak uwierzyć, powiedz mi. kiedy już nie wierze w nic. zaufaj Panu już dziś. jak mam kochać, powiedz jak. kiedy rani mnie mój brat. zaufaj Panu już dziś. jak być dobrym, powiedz mi. kiedy świat jest taki zły.
Tekst piosenki: Pan Stanisław jest ponad wszystko Do nóg mu się łasi Wisła Nad nim nieba szare grzęzawisko A pośrodku on - pan Stanisław W mokry waciak chmur otulony W nieodłącznej asyście jaskółek Czasem zstąpi z nieba na ziemię Po mleko, po parę bułek Kupczy szczęściem w melonie łaskawca Nad miastem pierwszy i cechem Dziecku zdejmie z dachu latawca Babie guzik daruje na uciechę Już piec nadął policzki gorące Gdy mu Staszek wyczyścił komin Aż przygasło ze wstydu słońce I chyłkiem się skryło za domem Pan Stanisław jest ponad wszystko Do nóg mu się łasi Wisła Nad nim nieba szare grzęzawisko A pośrodku on - pan Stanisław Już piec nadął policzki gorące Gdy mu Staszek wyczyścił komin Aż przygasło ze wstydu słońce I chyłkiem się skryło za domem A jak czasem kieszenie puste W końcu wszystko oddał dla ludzi W całej gali staje przed lustrem Desperacko chwytając za guzik Pan Stanisław jest ponad wszystko Do nóg mu się łasi Wisła Nad nim nieba szare grzęzawisko A pośrodku on - pan Stanisław Nad nim nieba szare grzęzawisko A pośrodku on - pan Stanisław Nad nim nieba szare grzęzawisko A pośrodku on - pan Stanisław
Oh lady, just leave me conscious and unsatisfied. Don't let me fall senseless on the pavement. There won't be any second chances, there won't be second us. Just start it, let the fault halve. Take me to the stars, so I can one more time. Pray and beg you for more. Take me to the stars, just one more time.
zapytał(a) o 13:02 Jaki miala tekst piosenka o zlowrogim panu z Obecność 2? Odpowiedzi Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Znajdujesz się na stronie wyników wyszukiwania dla frazy Zabierz nas panie Andersenie - słowa piosenki. Na odsłonie znajdziesz teksty, tłumaczenia i teledyski do piosenek związanych ze słowami Zabierz nas panie Andersenie - słowa piosenki. Tekściory.pl - baza tekstów piosenek, tłumaczeń oraz teledysków.

- Poleć znajomemu, do druku SĹ‚owa: Uwielbiajcie Pana Ludzkich serc bijÄ…ce dzwony Padnij na kolana Przed Nim ludu utrudzony. On osuszy twoje Ĺ‚zy On ratunkiem bÄ™dzie Ci. U jego stĂłp padnie wrĂłg Bo On BĂłg niezwyciężony NiepojÄ™ty w swej mÄ…droĹ›ci ĹšwiÄ™ty, ĹšwiÄ™ty BĂłg miĹ‚oĹ›ci Ĺšpiewaj Panu ziemio Chwalcie wszystkie Ĺ›wiata strony. Podsłuchane w bajkach Andersena. Gdybym miał czarodziejskie krzesiwa, Jak Andersen, tego jestem pewien, pojąłbym za żonę z baśni jakąś królewnę. I psie by mi wiernie służyło o ślepiach jak młyńskie koła. Och, jeśli tylko zechcecie, to i psa przywołam. A ja usiądę na krześle z królewną swą, jak na tronie. Dzięki ci, Panie, za ten świat. Dzięki ci, Panie, za dzikich zwierząt śpiew. Za twoją sprawą kwitnie kwiat i rodzi się człowiek - pisklę i lew. Grajmy Panu na harfie. Grajmy Panu na cytrze. Chwalmy śpiewem i tańcem cuda te fantastyczne. Grajmy Panu w niebiosach. Grajmy Panu w dolinach. Z jego swiatłem we włosach każdy życie zaczyna. Ty, który chronisz biedne domki ślimaków i wielkie góry obu Ameryk. Ty, który śledzisz tajne drogi ptaków i krzyki nasze, jęki, szmery. Dzięki ci, że dałeś nam czas. Dzieki, że słuchasz i oglądasz nas. Grajmy Panu na harfie. Grajmy Panu na cytrze. Chwalmy śpiewem i tańcem cuda te fantastyczne. Grajmy Panu w niebiosach. Grajmy Panu w dolinach. Z jego światłem we włosach każdy życie zaczyna. OSEqp6X.
  • nolm0bvn2w.pages.dev/123
  • nolm0bvn2w.pages.dev/198
  • nolm0bvn2w.pages.dev/29
  • nolm0bvn2w.pages.dev/33
  • nolm0bvn2w.pages.dev/51
  • nolm0bvn2w.pages.dev/253
  • nolm0bvn2w.pages.dev/209
  • nolm0bvn2w.pages.dev/77
  • nolm0bvn2w.pages.dev/365
  • piosenka o panu andersenie tekst